Rekolekcje 2 stopien 2 turnus Jaworze Rekolekcje 2 stopien 2 turnus Jaworze
2007
Rekolekcje 2 stopien 2 turnus Jaworze
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Fenomeny Ducha Świętego!

 
Odpowiedz do tematu    Forum Rekolekcje 2 stopien 2 turnus Jaworze Strona Główna -> Duchowość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Mikołajczyk
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:26, 24 Sie 2007    Temat postu: Fenomeny Ducha Świętego!

W tym miejscu można poruszać tematy związane z fenomenami Ducha Świętego (np. spoczynek w Duchu Świętym, olejek radości). Zapraszam do stawiania odważnych pytań, ewentualnie dzielenia się swoimi spostrzeżeniami, uwagami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Julia




Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kobiór

PostWysłany: Pią 9:20, 24 Sie 2007    Temat postu:

Słyszałam, że charyzmaty spotykają te osoby, które nie są tak do końca wierne. Dlaczego tak sie dzieje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Michał Mikołajczyk
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:44, 24 Sie 2007    Temat postu:

Julia napisał:
Słyszałam, że charyzmaty spotykają te osoby, które nie są tak do końca wierne. Dlaczego tak sie dzieje?


Fenomeny Ducha Świętego, w odróżnieniu od charyzmatów, nie mają takiej samej funkcji i funkcjonują inaczej. Charyzmaty strukturują Kościół, czyli czynią hierarchię w Kościele. Tak było w Kościele pierwotnym - patrz 1 Kor 12, 27-28. Tak też jest dziś w Kościele! Dlaczego? Dlatego, że Kościół, jak mówi św. Paweł, jest podobny do organizmu ludzkiego i każdy w Kościele jest danym organem, spełnia konkretną funkcję. Ręka ma swoją funkcję, noga swoją itd. Dzięki temu organizm może prawidłowo funkcjonować. Kościół o tyle będzie skutecznym znakiem Chrystusa żyjącego na ziemi o ile wszyscy jego członkowie odkryją i rozpalą charyzmat im udzielony, bo właśnie wtedy Ciało (Kościół) będzie najlepiej funkcjonował. Charyzmaty są czymś bardziej stałym, niż fenomeny. Poza tym fenomeny nie służą w ten sam sposób co charyzmaty, gdyż nie budują całego Kościoła w sposób bezpośredni. Fenomen Ducha Świętego dotyczy ciała człowieka - np. spoczynek w Duchu Świętym (niesłusznie chyba nazywany zaśnięciem w Panu, gdyż to wyrażenie jest często przytaczane na określenie śmierci człowieka) czy inna nazwa tego fenomenu to powalenie Duchem Świętym, obie te nazwy są dobre, gdyż oddają to co rzeczywiście z człowiekiem się dzieje, gdy doświadcza tego fenomenu. Ciało człowieka, kiedy doświadcza on fenomenu, rezonuje, jest w pewien sposób wprawione w ruch, coś się z nim dzieje, jest po wpływem Ducha Świętego. Tak po prostu jest kiedy Osoba Boska doświadcza człowieka w sposób namacalny, stykają się tu dwa światy: przyrodzony z nadprzyrodzonym. Więc nie jest czymś dziwnym, że powstają różnego rodzaju reakcje, szczególnie w ciele, ale nie tylko. Jak już pisałem fenomeny nie są czymś stałym, nie są dane raz, tak jak charyzmaty. Przykład: Charyzmaty uzdrowień (nie ma czegoś takiego jak: charyzmat uzdrawiania – tłumacz Biblii Tysiąclecia pomylił się w tłumaczeniu, niemal wszystkich charyzmatów), czyli konkretna zbiorowość charyzmatów (objawów Ducha) na różne momenty. Człowiek, który został obdarowany charyzmatami uzdrowień, nie jest uzdrowicielem, tak można by pomyśleć przy błędnym tłumaczeniu: charyzmat uzdrawiania, gdyż wtedy by oznaczało to jaką stałą moc uzdrawiania, co mogłoby kojarzyć się z pseudouzdrowicielami, bioenergoterapeutami itd. Człowiek, który został obdarowany charyzmatami uzdrowień otrzymał je raz. Z fenomenami jest inaczej, gdyż fenomen Ducha Świętego przejawia się pojedynczo, niejako pojedynczo jest udzielany w danym momencie. Choć nieraz wydawać by się mogło, że osoba obdarowana np. olejkiem radości posługuje nim, gdy tymczasem może być wezwana by po prostu modlić się, albo radować w Duchu Świętym w konkretnym miejscu, przy danej osobie, wtedy może to być zaraźliwe.
To odróżnienie charyzmatów od fenomenów jest ważne, by znać strukturę życia duchowego i tego jak Duch Święty, w sposób różnorodny działa.

Dlaczego fenomenów doświadczają osoby, nie do końca wierne? Dlaczego charyzmatami są obdarowywane osoby nie do końca wierne? Fenomeny i charyzmaty trzeba odróżnić od łask mistycznych, właściwych dalszym etapom życia wewnętrznego człowieka, gdzie człowiek jest bardziej wierny, jest niejako bliski tej świętości, rozumianej jako zjednoczenie z Bogiem (5 mieszkanie Twierdzy wewnętrznej Teresy od Jezusa, na 7 takich mieszkań). Tak więc Pan Bóg udziela pewnym zjawisk (fenomenów) czy darów (charyzmatów) niezależnie od tego czy ktoś jest większym, czy mniejszym grzesznikiem, gdyż są to łaski darmo dane, na które człowiek nie może sobie zasłużyć, bądź ich wypracować. Oczywiście, aby rozpalić charyzmaty potrzeba wiele usposobień do tego procesu, ale to by była odpowiedź na inne pytanie, które może ktoś kiedyś postawi, tu czy gdzieś indziej!

Ze swej strony chciałbym tu przekazać świadectwo mojego nawrócenia, którego nie udało mi się powiedzieć w Jaworzu, w tym roku, albo do którego nie zostałem dopuszczony, chyba z przyczyn technicznych, a może doktrynalnych. Nie wiem!

Na moim pierwszym stopniu byłem na Oazie Dorosłych, w Jaworniku, na pierwszym turnusie, w 2004 roku. Kluczowym dla mojego nawrócenia momentem rekolekcji było wpierw przyjęcie Jezusa Chrystusa jako Pana i Zbawiciela mojego życia, a wynikającym z tego wydarzenia drugim ważnym i kulminacyjnym momentem była modlitwa wstawiennicza. Przedstawiłem dwie intencje: o pomoc w rozeznawaniu powołania, a druga o rozpalenie charyzmatów. Podczas tej modlitwy klęcząc nagle zrobiłem się czerwony, byłem cały rozpalony na ciele, szczególnie na twarzy, czułem się jakby z głowy robiła mi się dynia, a kiedy ksiądz z moim animatorem zaczęli modlić się językami, wtedy i ja się w jakiś sposób dołączyłem, choć było to bardzo nieporadne. Takie gęganie albo gaworzenie dziecka! Potem ksiądz otarł słowo z Pisma świętego, no i...otwarł na...Wstępie do Ksiąg Prorockich (muszę powiedzieć – Mega słowo). Ksiądz spytał mnie czy chce byśmy się pomodlili w trójkę o charyzmat proroctwa. Oczywiście, że się zgodziłem. Potem były dwa obrazy: jeden wielkiej korony, takiej strzelistej, a drugi to ptak biały, orzeł zwyciężający czarnego ptaka. Taką obfitość swoich darów zaproponował mi Pan Bóg na mojej jedynce.
Dodam tylko, że ksiądz Blachnicki w planach widział modlitwę o wylanie Ducha Świętego na pierwszym stopniu. Te rekolekcje były najbardziej wierne zamysłowi ks. Blachnickiego, dlatego działy się wielkie rzeczy pośród nas i w nas. Ja jako grzesznik zostałem obdarowany czymś duchowy, nawróciłem się dnia 6 lipca 2004 roku, między godziną 20, a 22 w Jaworniku, w kaplicy, gdzie odbywała się modlitwa wstawiennicza. Pamiętam, że ksiądz z moim animatorem posługiwali przy drzwiach do zakrystii. Do dziś pamiętam to wydarzenie, które zmieniło moje życie. Zostałem obdarowany czymś duchowym, a więc zacząłem w konsekwencji poszukiwać Dawcy, który przecież jest Duchem. Ta przyjaźń, pomimo mojej grzeszności i niewierności trwa do dziś. Chwała Panu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Rekolekcje 2 stopien 2 turnus Jaworze Strona Główna -> Duchowość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin